Skóra to największy organ naszego organizmu.  Jej powierzchnia wynosi między 1,5 a 2 m2 .Jej grubość zaś, zależnie od okolicy ciała, wynosi od 0,5 do 4 mm.

Pełni ona szereg ważnych funkcji w naszym organizmie. Tworzy barierę między środowiskiem zewnętrznym a narządami wewnętrznymi. Między innymi chroni  przed zakażeniem bakteriami, grzybami, wirusami, przed czynnikami mechanicznymi, termicznymi, chemicznymi czy promieniowaniem UV. Dodatkowo skóra odpowiada za odczuwanie ciepła, bólu czy dotyku.

 

U człowieka najcieńsza jest skóra na powiekach, natomiast najgrubsza jest na pięcie.

W skórze znajdują się trzy podstawowe warstwy. Zewnętrzną warstwę stanowi naskórek, a dalej znajduje się skóra właściwa i tkanka podskórna. Ponadto w skórze znajdują się gruczoły łojowe i potowe, naczynia krwionośne, zakończenia nerwowe i naczynia chłonne. W skórze też zlokalizowane są cebulki włosowe.

 

Skóra dłoni bo na niej się dziś skupię jest dużo delikatniejsza niż w pozostałych częściach ciała. W dużej mierze pozbawiona jest gruczołów łojowych (sa tylko potowe) i podściółki tłuszczowej, co odpowiada za zatrzymanie wody wewnątrz naskórka. To wszystko powoduje, że jest bardziej narażona na podrażnienia.

 

W ostatnim czasie kiedy jesteśmy wręcz zmuszeni do częstego mycia i stosowania środków dezynfekcyjnych z powodu pandemii, nasze dłonie są szczególnie narażone na podrażnienia i nadmierne wysuszenie.

 

Detergenty usuwają z powierzchni skóry lipidy, które wchodzą w skład naturalnej warstwy ochronnej, która i tak jest słaba sama w sobie. Powoduje to nadmierną utratę wody z naskórka.

 

Płyny do dezynfekcji zawierają w składzie 70% alkohol etylowy i izopropylowy. Owszem spełniają one swoją funkcję antyseptyczną, silnie odtłuszczają ale przy tym powodują usuwanie płaszcza lipidowego znajdującego się na powierzchni skóry rąk. Mówiąc krótko wysuszają ręce.

 

Rękawiczki też nie ułatwiają. Pod lateksem następuje rozpulchnienie warstwy zewnętrznej, gruczoły potowe mocno się uaktywniają  przez co następuje nadmierna ucieczka wody.

 

Wszystkie te czynności i substancję powodują że naskórek jest coraz cieńszy, skóra mniej elastyczna, zaburzeniom ulegają procesy rogowacenia. Skóra jest mocno przesuszona, szorstka, ściągnięta, pojawia się często pieczenie i zaczerwienienie.

 

W tej sytuacji naszym zadaniem jest odbudowa bariery lipidowej i regeneracja skóry dłoni.

To na co należy  zwrócić uwagę przy wyborze kosmetyków pielęgnacyjnych to substancje aktywne.

 

Przy wyborze odpowiednich preparatów do codziennej pielęgnacji szukaj w składzie oleje roślinne:

lniany

konopny

słonecznikowy

sojowy

z zarodków pszenicy

kukurydziany

nasion wisiołka

ogórecznika

rycynowy

migdałowy

agranowy

avocado

macadamia

masło shea

wełny owczej

 

oleje mineralne, które tworzą okluzję, opatrunek,szczelną barierę:

parafina

wazelina

 

humektanty, które zatrzymają wodę w naskórku:

gliceryna

mocznik

 

substancje łagodzące:

d-pantenol

alantoina

lanolina

ceramidy

cholesterol

keratynę

kwas hialuronowy

peptydy

kwasy omega 3

witaminy A,C,E,F

 

Pamiętaj też o peelingach i maskach do dłoni.

Z produktów, które mnie się sprawdzają i mogę polecić to :

Zestaw satynowe dłonie Mary Kay

Retimax 1500

Avene Cicalfate

SVR Topialyse Barriere

Podopharm Kremo-Maska do dłoni z masłem shea i goji

 

Oczywiście jest szereg zabiegów regenerujących skórę dłoni min. masaże na bazie toniku i maski kwasowej, mezoterapia igłowa czy PRX t 33.

W razie pytań służę pomocą.

Kasia